Żywiec Sesyjne IPA 0,0%

Do dobrej zabawy nie potrzeba alkoholu! Wybór smaków bezalkoholowych specjalności jest coraz większy, więc nadszedł czas na coś dla miłośników chmielowych aromatów - Żywiec Sesyjne IPA 0,0%.

Na szczęście w ostatnim czasie piwa bezalkoholowe przestały się kojarzyć z nijakim napojem o płaskim smaku. Wielka w tym zasługa producentów, którzy starają się stworzyć takie piwa, które staną się ciekawą alternatywą dla osób nielubiących alkoholu lub niemających na niego ochoty, a chcących rozkoszować się smakiem piwa. Na taką opcję łatwiej będzie się zdecydować ludziom dbającym o zdrowy tryb życia, uprawiającym sporty czy też dbającym o linię. A także tym, którzy nie mogą lub nie chcą spożywać alkoholu, czy to ze względów zdrowotnych czy wynikających z własnych przekonań. Bo przecież miłość do piwa nie powinna być ograniczana czymkolwiek, nawet sytuacją wymagającą całkowitej trzeźwości!

Pełnia smaku różnych stylów piwnych jest dostępna również w wersji pozbawionej alkoholu. Znany z tradycyjnej wersji Żywiec Sesyjne IPA występuje teraz także w wersji 0,0%, całkowicie pozbawionej alkoholu, co jest świetną wiadomością dla wszystkich ceniących aromat chmielu i przyjemną goryczkę w piwie. Bezalkoholowych lagerów jest na rynku całkiem sporo, jednak IPA nie była czymś tak oczywistym i łatwo dostępnym, a właśnie teraz to się zmienia!

Czy piwo bezalkoholowe to piwo?

Różne mity krążą wokół piwa bezalkoholowego. Niektórzy twierdzą, że tak naprawdę to wcale nie jest piwo tylko napój słodowy, a inni twierdzą, że piwo bezalkoholowe jest niezdrowe....
Czytaj dalej

Żywiec Sesyjne IPA 0,0% to orzeźwiające piwo o ciekawym aromacie i przyjemnej chmielowej goryczce. Zalecana temperatura serwowania wynosi 9-12 stopni Celsjusza, więc łatwo pomoże się chłodzić i odświeżyć w upalny dzień, a chmielowa goryczka pozwoli łatwiej ugasić pragnienie. Piwo nie jest całkowicie klarowne, jednak można w nim uzyskać całkiem wysoką pianę, dzięki czemu pięknie się prezentuje w nieco wyższej szklance lub pokalu.

Podczas picia wyraźnie wyczuwalne są nuty owoców tropikalnych i cytrusów, a wspaniały zapach może być mylący, bo przywodzi na myśl raczej owocowy koktajl lub lemoniadę niż piwo, jednak gdy spróbujemy trunku nie mamy już wątpliwości, że jest to piwo, w którym chmielowa goryczka doskonale uzupełniana jest przez subtelne nuty słodowe. Bezalkoholowa sesyjna IPA zawdzięcza swój niezwykły bukiet chmieleniu na zimno amerykańskimi odmianami chmielu.

Sięgając po nową IPĘ 0,0 warto pamiętać, że piwo bezalkoholowe fantastycznie nawadnia, ma mniej kalorii niż napoje izotoniczne i genialnie gasi pragnienie. Sięgając po nie można poczuć przyjemne orzeźwienie, a jednocześnie unikać nadmiaru cukru, barwników i konserwantów obecnych w innych napojach gazowanych, po które sięgamy, gdy temperatura za oknem staje się nieznośna. Piwo jest ich pozbawione, bo powstaje w ten sam sposób, co jego wypełnieni alkoholem bracia – z naturalnych składników w procesie fermentacji znanym od tysiącleci.