Piwo bezalkoholowe a dieta

Piwa bezalkoholowe szturmem zdobywają rynek, bo to napój dla każdego - przydadzą się sportowcom, kobietom w ciąży lub karmiącym, kierowcom czy po prostu smakoszom! Nie wierzysz? Spróbuj!

Powodów sięgania po piwo bezalkoholowe może być bardzo wiele – zazwyczaj na pierwszych miejscach wymieniane są prowadzenie samochodu, niechęć do alkoholu w ogóle, ciążę i karmienie piersią, zdrowie lub przyjmowane leki, a także osobiste przekonania i czynniki związane z religią. Najczęściej jednak po piwo bezalkoholowe sięgają osoby, które po prostu lubią smak piwa od innych napojów orzeźwiających, zwłaszcza jeśli dodatkowo wiąże się to ze zdrowym stylem życia, uprawianiem sportu i dbaniem o dietę. Piwo bezalkoholowe to wtedy oczywisty wybór, bo ma ono znacznie mniej kalorii niż napoje gazowane i soki, niższą zawartość cukru, a jednocześnie stanowi źródło cennych mikro- i makroelementów oraz witamin.

Piwo bezalkoholowe ma też zdecydowanie mniej kalorii niż zwykłe piwo. Jedyną różnicą między nimi jest właśnie alkohol. Należy jednak pamiętać, że nie jest to woda i jakieś kalorie musi jednak zawierać ;) Możemy założyć, że przeciętna porcja piwa całkowicie pozbawionego alkoholu (0,5 litra) to od mniej niż 100 do około 180 kcal, średnio można przyjąć, że w 100 gramach napoju to około 25 kcal, czyli znacznie mniej niż np. w soku pomarańczowym czy coli! Na zawartość kaloryczną wpływ może mieć również rodzaj piwa, dodatek soków czy syropów smakowych oraz stosunek zawartości jego 4 składników: wody, słodu, chmielu i drożdży.

W tradycyjnym piwie aż 2/3 kalorii pochodzi bezpośrednio z alkoholu.

Zatem piwo bezalkoholowe to bardzo dobry wybór, jeśli nadal chcesz rozkoszować się znanym smakiem, ale oprócz tego zależy ci na utrzymaniu niskokalorycznej diety. Oczywiście wszystko zależy od tego, jak często i w jakich ilościach popijamy złoty trunek oraz przede wszystkim czy nie łączymy go z niezdrowymi i tuczącymi przekąskami.

Czy piwo bezalkoholowe to piwo?

Różne mity krążą wokół piwa bezalkoholowego. Niektórzy twierdzą, że tak naprawdę to wcale nie jest piwo tylko napój słodowy, a inni twierdzą, że piwo bezalkoholowe jest niezdrowe....
Czytaj dalej

Dodatkowo warto wiedzieć, że przecież piwo to nie tylko kalorie. Bezalkoholowe piwo dostarcza organizmowi również innych składników niezbędnych do funkcjonowania. Jedna butelka potrafi zaspokoić 10% zapotrzebowania na witaminy z grupy B. Jest źródłem choliny (witamina B4), która wpływa na pracę mózgu i układu nerwowego oraz niacyny, czyli witaminy B3, odpowiedzialnej za funkcjonowanie układu hormonalnego człowieka. Poza tym piwo dostarcza organizmowi 17% niezbędnych kwasów foliowych, dzięki którym mogą powstawać nowe komórki. Zawiera także ryboflawinę, czyli składnik odpowiedzialny za rozkładanie pokarmów w organizmie. Właśnie dlatego piwo tak dobrze pasuje do ciężkostrawnych dań.

Piwo bezalkoholowe jest zatem nie tylko mniej kaloryczne niż to zawierające alkohol, ale również w smaku często niczym mu nie ustępuje. A dodatkowo zawiera ważne dla organizmu składniki, więc następnym razem, gdy będziecie się zastanawiać nad wyborem orzeźwiającego napoju w upalny dzień sięgnij po produkty ze Strefy Zero!