Bitter, czyli gorzkie piwo

Intensywna goryczka, złoty kolor i angielskie pochodzenie - oto podstawowe cechy bittera, czyli codziennego, smacznego piwa sesyjnego z Wysp Brytyjskich.

Bitter beer, często nazywane skrótowo po prostu bitter, to rodzaj typowo brytyjskiego Pale Ale. Według niektórych bitter jest wręcz narodowym napojem Brytyjczyków, a wszystko to z racji jego popularności – w XX wieku był to najczęściej kupowany piwny styl w Anglii.

Od samego początku było to piwo sesyjne, przeznaczone do picia w pubie podczas przyjacielskich spotkań, wielogodzinnych rozmów czy wspólnego kibicowania. Nie jest to piwo, które zapewnia niezwykłe bogactwo doznań sensorycznych i wymaga ogromnego skupienia podczas degustacji. Wręcz przeciwnie bitter to piwo gładkie, sesyjne, przeznaczone do spożywania jedno za drugim, w większej ilości, nie jest więc mocne, zazwyczaj zawiera od 3% do 5,5% alkoholu. Smaczne, przyjemne w odbiorze i nie wymagające wzmożonej koncentracji ani specjalnej wiedzy, by czerpać radość z jego picia. Tradycyjnie w angielskich pubach bitter przechowywany jest w beczkach, z których często przepompowywano go ręcznie do szklanek.

Co wyróżnia to konkretne gorzkie piwo na tle innych? Przede wszystkim jego smak. Jak sama nazwa wskazuje, jest on zdecydowanie bardziej gorzki niż popularne lagery, ale o wiele mniej w nim goryczki niż w IPA. Można powiedzieć, że to takie piwo środka, stąd pewnie wynika też jego popularność. Jest wystarczająco intensywny, by nie był mdły, ale nie jest przy tym przytłaczający czy narzucający się. Goryczka pochodzi zazwyczaj z brytyjskich odmian chmielu, ale chmielowy zapach nie jest mocno wyczuwalny, więc pod tym względem piwo nie jest wymagające. Wysycenie dwutlenkiem węgla w bitterze, podobnie jak w pozostałych brytyjskich stylach jest dość niskie, co powoduje, że na ogół piana jest w nim niezbyt obfita i nietrwała, co stanowi cechę stylu i nie jest uznawane za wadę. Jeśli synonimem dobrego piwa jest dla Was puszysta piana „na dwa palce”, to bitter i pozostałe wyspiarskie specjalności nie będą najlepszym wyborem ;)

Warzenie piwa z zacieraniem

Piwowarstwo domowe może być hobby na lata. Zdecydowanie warto spróbować! Jeśli jeszcze nie warzyliście samodzielnie piwa, na start proponujemy klasyczne piwo górnej fermentacji - English Pale Ale.
Czytaj dalej

Na uwagę zasługuje z pewnością niezwykła przejrzystość i klarowność tego piwa – tradycyjnie było ono klarowane przy użyciu karuku, czyli kleju rybnego, co powoduje, że jako jeden z niewielu piwnych stylów nie jest to trunek wegetariański czy wegański. Obecnie w zależności od browaru produkującego bittera do oczyszczania piwa z zawiesin stosuje się różne metody, jednak warto ten element sprawdzić przed degustacją, jeśli to dla nas ważny aspekt.

Bitter jako nazwa nie jest chroniony prawnie, nie jest to też produkt regionalny. Być może dlatego niektórzy twierdzą, że to po prostu pale ale pochodzące z Anglii. W zależności od mocy piwa i goryczki w szerokiej kategorii bitterów wyróżnia się mniejsze podgrupy: Ordinary (25-35 IBU), Best (25-40 IBU) oraz ESB Extra Special Bitter (30-50 IBU).

Co ciekawe historia gorzkiego bittera piwa sięga zaledwie XIX wieku. Wielka Brytania jako jeden z ostatnich krajów Europy zaczęła stosować chmiel podczas warzenia piwa, a bitter stał się lokalną odpowiedzią na zmiany w gustach konsumentów. Anglicy zapragnęli czegoś innego niż dostępne przed II wojną światową ciężkie i ciemne Ale, przyprawiane gruitem. I dostali to właśnie w postaci Bitter beer – było to więc nowe piwo na nowe czasy odpowiadające gustom nowoczesnych, powojennych konsumentów. Piwowarom chyba dobrze się to udało, ponieważ bitter pozostaje najpopularniejszym stylem piwnym w Zjednoczonym Królestwie już od kilku dekad.