Piwo a wegetarianizm

Klasyczne piwo jest wegetariańskie, a nawet wegańskie. Jeśli jest stworzone z 4 podstawowych składników jakimi są: woda, słód, chmiel i drożdże, to może być spożywane przez wegetarian, a niefiltrowane dodatkowo dostarczać potrzebne witaminy.

Klasyczne piwo jest wegetariańskie, a nawet wegańskie. Jeśli jest stworzone z 4 podstawowych składników jakimi są: woda, słód, chmiel i drożdże, to może być spożywane przez wegetarian, a niefiltrowane dodatkowo dostarczać potrzebne witaminy.

Piwo niepasteryzowane i niefiltrowane zawiera drożdżowy osad, szczególnie bogaty w witaminy z grupy B(1). Niacyna reguluje poziom cholesterolu we krwi, oddziałuje korzystnie na trawienie, system nerwowy i wpływa na dobre samopoczucie. Witamina B2 potrzebna jest do prawidłowego funkcjonowania narządu wzroku, układu nerwowego, błoń śluzowych i dróg oddechowych. Najczęstszymi objawami jej niedoboru jest wypadanie włosów, pleśniawki i zajady w ustach, bezsenność oraz kłopoty z koncentracją. Witamina B6 to aż 6 związków chemicznych, które biorą udział w metabolizmie człowieka. Wspiera układ odpornościowy organizmu, poprawne funkcjonowanie układu nerwowego, zapobiega depresji, bezsenności i przemęczeniu.

Niacyna (witamina B3), ryboflawina (witamina B2) i witamina B6 to substancje bardzo często poszukiwane i suplementowane przez wegetarian. Niezbędne dla organizmu ludzkiego witaminy w największych ilościach można znaleźć w różnego rodzaju mięsach i rybach. Piwo pite w umiarze może być dodatkowym źródłem tych związków dla osób, które unikają mięsa.

Co to jest gruit?

Dawno, dawno temu, zanim w Europie nastała era chmielu, piwo smakowało zupełnie inaczej… Nie miało goryczki, nie pachniało chmielem, a zdarzało się, że potrafiło wywołać halucynacje… Tak...
Czytaj dalej

Trudności dla wegetarian dostarczyła rewolucja piwna w Polsce. Od kiedy zawitała do Europy, piwowarzy, także Ci z kraju warzą piwa z niezwykłymi dodatkami. A gdy piwowarstwo stało się nie tylko rzemiosłem, ale również sztuką browarnicy dają się ponosić fantazji i warzą trunki z iście alchemicznymi ingerencjami. Na porządku dziennym mamy dodatki różnych ziół i przypraw (christmas ale, herbal ale, gruit), często do zasypu stosuje się nie tylko słód ale także owoce a nawet warzywa (pumpkin ale). Przyzwyczailiśmy się już do piw miodowych z dodatkiem prawdziwych pszczelich słodkości, milk stoutów, które swój smak zawdzięczają laktozie, mamy wielu zwolenników piw dymionych (smoked) jednak dla niektórych koneserów dodatki czysto roślinne to za mało. Dla nich powstały trunki wędzone z dodatkiem boczku, szynki czy świeżych ostryg, po które jednak wegetarianie raczej nie mogą sięgać.

Osoby, które wystrzegają się produktów odzwierzęcych użytych do piwa powinny dobrze czytać etykiety trunków rzemieślniczych i zagranicznych. Browary nie mają obowiązku wypisać dokładnego składu piwa, ani dodawać specjalnych oznaczeń dla wegetarian. Warto więc wybierać te na których etykietach widnieje opis użytych składników lub zaczerpnąć informacji u źródła.

Większość składników odzwierzęcych nie kłóci się z ideą wegetarianizmu, najczęściej dodawany jest miód pszczeli i laktoza. Warto jednak mieć na uwadze, że niektóre piwa tradycyjnie klarowane są żelatyną czy karukiem. Te substancje najczęściej używane są w browarach zagranicznych, głównie w  Wielkiej Brytanii. Dodatek produktów pochodzenia zwierzęcego wiąże się głównie z wariacjami na temat stylu stout (milk stout, oyester stout), jednak większość piw dostępnych na rynku jest w 100% wegetariańska.

 

Źródło: (1) Gaetano G. de, Costanzo S., Castelnuovo A. Di, Badimon L., Bejko D. i in. Effects of moderate beer consumption on health and disease: A consensus document. „Nutrition, Metabolism & Cardiovascular Diseases”. 26, s. 443–467, 2016.