Radler to mieszanka jasnego piwa i lemoniady, jednak definicja tego piwnego miksu jest coraz częściej interpretowana na nowo przez piwowarów – zamiast cytrusów pojawiają się w zestawie inne letnie smaki, a tradycyjny lager zastępowany jest przez bezalkoholową wersję. W ten sposób powstaje napój którym może cieszyć się każdy, niezależnie od okoliczności.

Rodzina bezalkoholowych redlerów z Warki powiększa się o nowy smak, a jednocześnie zmienia szatę graficzną tak by jeszcze bardziej podkreślić orzeźwienie, a także owocowe smaki i naturalne składniki. Butelki piwa Warka Radler 0,0% Rabarbar z Truskawką jako pierwsze noszą nowe, wyraziste niebieskie etykiety. Wkrótce także dotychczas dostępne smaki Warki Radler 0,0% Cytryna, Grejpfrut z pomarańczą, Jabłko z miętą oraz Ciemne Cytrynowe, jako pierwsze w Polsce tworzone na bazie ciemnego piwa, zyskają nową szatę graficzną.

W 2019 roku piwa bezalkoholowe, ze wzrostem na poziomie 58,9%¹ były najszybciej rosnącym segmentem piwa w Polsce. Piwa bez procentów zostały także wskazane jako trend roku w corocznym podsumowaniu społeczności Birofilia – już po raz drugi z rzędu. Sprzedaż piw smakowych i radlerów w 2019 roku również rosła – sprzedano ich o 23,6%² więcej niż w 2018 roku. Dalszy rozwój oferty Strefy Zero wpisuje się w te trendy. Wszystkie piwa bezprocentowe dostępne są tutaj w łatwy sposób, w jednym miejscu, bez konieczności sprawdzania i czytania etykiet. To duże ułatwienie dla kupujących, którzy w piwie doceniają przede wszystkim smak (twierdzi tak 72% birofilów³), a zawartość alkoholu zazwyczaj nie ma dla nich znaczenia lub staje się powoli elementem problematycznym.

Warka Radler 0,0% Rabarbar z Truskawką to propozycja na zbliżające się wielkimi krokami ciepłe dni – kojarzony z latem smak pozwoli ugasić pragnienie, a jednocześnie będzie stanowił doskonałe uzupełnienie wszelkich zawodowych i osobistych przygód, wyjazdów z przyjaciółmi, wspólnych posiłków czy spotkań przy grillu. Nie potrzeba żadnej specjalnej okazji, by sięgać po piwo bezalkoholowe czy piwny miks, bo pozbawione procentów piwo nie niesie ze sobą żadnych ograniczeń związanych z tradycyjnymi trunkami. Dzięki temu Radlery mogą być sprzedawane także w sklepach i lokalach, które nie posiadają koncesji na sprzedaż alkoholu i są dostępne w miejscach, w których wcześniej było to niemożliwe.

Warto podkreślić też naturalne pochodzenie radlera – piwo wykorzystywane w produkcji powstaje z tradycyjnych surowców piwowarskich, mieszanki wody, słodu, chmielu i drożdży, w procesie fermentacji znanej od wieków, a dodatkiem do niego jest lemoniada przygotowywana na bazie soków owocowych.

Ze względu na niską kaloryczność (zaledwie 33 kcal w 100 gramach) radler może stanowić smakowity sposób na ugaszenie pragnienia także dla osób, które na co dzień uprawiają sport, dbają o linię lub po prostu zwracają uwagę na to co jedzą i piją, unikając niezdrowych przekąsek i gazowanych napojów pełnych cukru.

Doskonały smak jest wystarczającym uzasadnieniem by po nie sięgnąć, a słodycz truskawki przełamana kwaskową nutą rabarbaru z pewnością przypadnie do gustu nie tylko paniom.

—

Źródło danych: 1, 2. Grupa Żywiec za Nielsen – Panel Handlu Detalicznego, Cała Polska z Dyskontami (jako suma rynków: Hipermarkety, Supermarkety bez Dyskontów, Dyskonty, Duże, Średnie i Małe sklepy spożywcze, Sklepy winno-cukiernicze, Stacje benzynowe), Zmiana sprzedaży wartościowej, okres styczeń 2019 – grudzień 2019 vs. styczeń 2018 – grudzień 2018, kategoria: piwo, segment piw bezalkoholowych (o zawartości alkoholu do 0.49%), kategoria: piwo, segment radlerów oraz piw smakowych zgodny z definicją Grupy Żywiec. 3. Podsumowanie roku społeczności Birofilia. Dlaczego pijesz piwo? „Ze względu na smak i aromat” – 72,6% wskazań.