Jedna litera robi różnicę: IPA i APA
American Pale Ale oraz India Pale Ale to pokrewne piwne style powstałe w wyniku przekształceń tradycyjnego brytyjskiego piwa. Mają one sporo podobieństw, ale trudno je ze sobą pomylić nawet przy pierwszym łyku.
Wspólne pochodzenie
Zarówno APA jak i IPA wywodzą się z tej samej brytyjskiej tradycji piwowarskiej, której kluczowym elementem jest wykorzystanie podczas produkcji piwa drożdży górnej fermentacji skutkujących bardziej złożonym profilem smakowym i aromatycznym w porównaniu ze spożywanym u nas na co dzień lagerem. Oba te style reprezentują piwa powstające na bazie jasnego słodu o słomkowej lub złotej barwie, puszystej i kremowej pianie, która długo utrzymuje się w szklance – po wyglądzie trudno byłoby je rozróżnić. W obu wariantach kluczową rolę odgrywa także chmiel – to jego właściwości i ilości decydują o charakterze tych piw, więc oba te style są mocno związane z piwną rewolucją i nową falą. Jednak podobieństwa na tym się właściwie kończą.
Historyczne i geograficzne zawirowania
English Pale Ale, jeden z najpopularniejszych brytyjskich stylów piwnych, zwany na co dzień po prostu bitter, czyli gorzki w pewnym momencie na drodze eksperymentów piwowarskich wyewoluowało tworząc dwie nowe odmiany. Nawiązania historyczne i geograficzne pozwolą nam łatwiej zapamiętać, który z nich jest który, tak by już nigdy więcej nie pomylić IPA z APA.
India Pale Ale jako pierwsze pojawiło się na arenie historii – było powszechnie znane w Anglii już na początku XIX wieku, a geneza jego powstania związana jest jak sama nazwa wskazuje z Indiami, które wówczas były brytyjską kolonią. Brytyjscy dżentelmeni administrujący w indyjskich prowincjach nie wyobrażali sobie życia bez swojego ukochanego piwa, jednak długa podróż morska była problematyczna, bo trunek często psuł się w czasie jej trwania. Oznaczało to, że w ostatecznym rozrachunku piwa było mało, a jego koszty były bardzo wysokie, ponieważ tylko część każdego transportu nadawała się do konsumpcji. Piwowarzy brytyjscy zaczęli więc eksperymentować z recepturami tak, by ich piwo bez uszczerbku mogło przetrwać długi czas transportu. Najprostszą i najskuteczniejszą metodą, by to osiągnąć było zwiększenie ilości obu naturalnych konserwantów zawartych w piwie – chmielu znanego ze swoich właściwości antyseptycznych oraz alkoholu, którego działanie jest podobne. W ten sposób powstało piwo mocniejsze i bardziej wyraziste niż to pite na co dzień w Anglii, którego poziom goryczki był jak na tamte czasy bardzo wysoki. Eksperyment został uwieńczony sukcesem, piwo było w stanie dotrzeć do Indii i innych kolonii w nienaruszonym stanie. Jego produkcja była wprawdzie nieco droższa niż standardowego piwa ze względu na większą ilość niezbędnych do jego uwarzenia surowców, to w ostatecznym rozrachunku nadal bardzo się to opłacało. Mocne i gorzkie piwo znalazło swoich amatorów także w Anglii, zarówno wśród powracających do ojczyzny kolonistów przyzwyczajonych do jego smaku, jak i wśród mieszkańców nigdy nie opuszczających swojego kraju, na stałe wchodząc do zestawu tamtejszych piwnych stylów.
American Pale Ale związane jest z inną ważną brytyjską kolonią – Stanami Zjednoczonymi.
Osadnicy wybierając się na podbój nowego kontynentu oczywiście zabrali ze sobą piwo, jednak beczki na nowej ziemi szybko zostały opróżnione, a transport przez ocean był bardzo kosztowny. Więc najpierw zaczęto warzyć piwo z tego co można było znaleźć – w ten sposób powstało pumpkin ale, a następnie sprowadzono sadzonki chmielu i nasiona jęczmienia ze starego świata, by mieć dostęp do własnych surowców piwowarskich na miejscu. Z czasem okazało się, że rośliny uprawiane w innym miejscu, na innej glebie i w innych warunkach niż w Anglii uzyskują inne walory smakowe i aromatyczne, które znacząco wpływają na walory gotowego piwa, które jest całkiem inne niż we wspomnieniach z ojczyzny. American Pale Ale oficjalnie wyróżnione zostało jako osobny styl piwny dopiero około 1980 roku stanowiąc nowoczesne i nowofalowe spojrzenie na dobrze znane piwo. Najważniejszym wyróżnikiem tego stylu z technologicznego punktu widzenia jest wykorzystanie surowców o amerykańskim rodowodzie.
Różnice degustacyjne, czyli smak, aromat i goryczka
Największa różnica pomiędzy IPA a APA to poziom goryczki. O ile w tym pierwszym stylu zawsze jest on wysoki lub nawet bardzo wysoki – India Pale Ale to jedno z najmocniej chmielonych piw, o tyle amerykańska wersja jest pod tym względem znacznie bardziej subtelna. W wypadku IPA wszystko kręci się wokół chmielu, który powinien być dominujący zarówno w smaku poprzez wyraźną goryczkę, jak i w aromacie, gdzie pojawiać się mogą chmielowe aromaty o nutach ziemistych, owocowych, ziołowych czy kwiatowych w zależności od użytej odmiany. APA natomiast jest zdecydowanie bardziej zrównoważonym stylem, w którym liczy się przede wszystkim doskonałe dopasowanie do siebie poszczególnych elementów składających się na perfekcyjne doznania podczas degustacji. Oznacza to łagodne nuty zbożowe i słodową pełnię, uzupełnione bardzo intensywnym i bogatym aromatem chmielowym, zwłaszcza o nutach cytrusowych i kwiatowych, charakterystycznych dla amerykańskich chmieli oraz umiarkowaną goryczką dobrze korespondującą z nutami pochodzącymi ze słodu. Wszystkie te elementy dodatkowo są powiązane ze sobą poprzez delikatne nuty owocowe i ziołowe pochodzące od drożdży górnej fermentacji.
Aby ułatwić sobie wybór pomiędzy tymi stylami warto zapamiętać, że IPA będzie bardzo gorzkim piwem o intensywnym i zróżnicowanym aromacie, z kolei APA będzie idealnie zbalansowane, łagodniejsze i przede wszystkim będzie raczej chmielem pachnieć niż smakować. Takie rozgraniczenie pomoże nam łatwiej dokonać wyboru przy barze lub przy sklepowej półce, by delektować się takim piwem, jakie bardziej nam opowiada.