Pułapka Gdańsk
W taką pułapkę chciałby wpaść każdy miłośnik dobrego, rzemieślniczego piwa!
Gdańska Pułapka to pub mieszczący się przy ul. Straganiarskiej 2. Swoją nazwę zawdzięcza prawdziwej pułapce znajdującej się tuż po przekroczeniu progu lokalu. Mowa oczywiście o podświetlonej “dziurze” w podłodze prowadzącej do starej piwnicy. Nie ma się co martwić możliwością połamania nóg po wpadnięciu w zasadzkę – nie trzeba jej przeskakiwać, przykryta jest bowiem zbrojonym szkłem i stanowi niecodzienną atrakcję pubu.
W niewielkim lecz przytulnym lokalu znajdziemy 10 kranów, z których najczęściej leją się nowinki od lokalnych piwowarów. W zależności od dnia, w którym odwiedzimy Pułapkę, będziemy mogli skosztować piwa kraftowe z polskich i zagranicznych browarów. Często odbywają się premiery piwne znanych, większych browarów rzemieślniczych, ale nie brakuje także trunków od niszowych producentów. Fachowa obsługa zawsze podpowie, co obecnie znajduje się w nalewakach i czego warto spróbować, by zadowolić swoje kubki smakowe.
Właściciele lokalu często dzielą się swoją wiedzą, warto więc napić się z nimi piwa i porozmawiać. Ciekawą opcją jest też możliwość przyniesienia własnej muzyki do pubu. Może nie w postaci koncertu własnego zespołu, ale za pomocą płyt winylowych. Szefostwo pubu często samo siada za sterami gramofonu i świetnie bawi się dźwiękami wprost z winylu
Wnętrze lokalu nie jest duże, króluje tutaj drewno, ciepłe kolory i ekomeble, znajdują się w nim także wygodne kanapy i siedziska. Część wyposażenia wnętrza np. stoliki i lampy wykonane zostały własnoręcznie przez właścicieli Pułapki. Pomieszczenie sprawia przytulne wrażenie z elementami eko designu – stoły z europalet, drewniana ozdoba ściany, czy półki za barem. Podobnie jest na zewnątrz w ogródku piwnym, widać, że liczy się tutaj wygoda odwiedzających gości.
W Pułapce napijecie się świetnego kraftowego piwa, popularnej lemoniady czy napoju z rabarbaru, czasami można wstąpić tu na cydr, a przy okazji schrupać domową przekąskę w postaci wytrawnej babeczki, hummusu czy bułeczki pesto z domowej roboty. To świetny lokal na wieczorne piwo z przyjaciółmi, którzy oprócz piwa kochają winyle!
—
Fotografie: Pułapka Pub Gdańsk