BroPub

Status

Funkcjonuje

https://www.facebook.com/BroPubKrakow/

Adres

ul. Stradomska 11, 31-068 Kraków

Młody minibrowar, który szturmem podbił serce niejednego miłośnika piwa w tym roku otworzył swój pub. Mowa oczywiście o prężnie działającej Brokreacji i ich BroPubie.

Krakowscy miłośnicy dobrego, rzemieślniczego piwa już nie muszą zachodzić w głowę jak zdobyć butelkę The Alchemist czy The Nurse, wystarczy wyjść z domu na ul. Stradomską 11. To tam we wrześniu 2017 roku otworzył się pierwszy pub Brokreacji – BroPub. Podobnie jak browar bierze szturmem rynek polskich piw rzemieślniczych, tak goście w dzień otwarcia pubu zjawili się tłumnie, by spróbować znanych smaków oraz nowości. Ponad 300 osób nie pozwoliło kelnerom i barmanom usiąść nawet na chwilę. Taka popularność pubu od samego początku może świadczyć tylko o jednym – jest tutaj po prostu świetnie!

Lokal urządzony jest w stylu minimalistycznym, na ścianach widnieją grafiki znane z etykiet Brokreacji, które nadają wyjątkowy i niepowtarzalny styl pubowi. Trzeba przyznać, że Filip Kuźniarz ma wyjątkową kreskę i szata graficzna piw cieszy oko i zachęca do rozpoczęcia kolekcjonowania birofiliów. Świetne historie napisane przez Jurka Gibadło i wyśmienite piwo zaspokoją każdego piwnego estetę.

Nowoczesna interpretacja baru oraz tablica z wypisaną kredą ofertą piw aktualnie dostępnych na nalewakach łączy oszczędność detali z tak ostatnio modnym ekodesignem. W pomieszczeniu znajdują się głównie czteroosobowe drewniane stoliki, z sufitu zwisają charakterystyczne żarówki dając nieco rozproszonego światła. Na końcu sali znajduje się ekran z rzutnikiem, na którym często można obserwować zmagania piłkarzy. Do dyspozycji gości w sezonie jest także ogródek piwny.

Na kranach znajdują się głównie piwa z browaru Brokreacja, jednak z biegiem czasu mają się pojawić propozycje od zaprzyjaźnionych piwowarów i lokalnych browarów. Do piwa podawanego w szkle o pojemności 0,3 l i 0,5 l można zamówić typowe barowe przekąski i burgery, więc nikt nie wyjdzie stąd ani głodny, ani spragniony.

Fotografie: BroPub