Domówka Cafe
Dobre, rzemieślnicze piwo w towarzystwie planszówek i świetnej muzyki - tak w kilku słowach można opisać krakowską Domówkę.
W samym sercu Kazimierza, przy ul. Miodowej 28a mieści się niezwykły lokal, który otwiera swoje wrota dla miłośników dobrego rzemieślniczego piwa i gier planszowych. Birofile mogą przebierać w bogatym piwnym menu, a miłośnicy planszówek w ponad 300 różnych grach.
W Domówka Cafe dominuje kawiarniany wystrój, na ścianach znajdują się wzorzyste tapety, a stoliki, kanapy i siedziska dostosowane są do wygodnego spędzania czasu. Komfortowe wyposażenie lokalu zachęca nie tylko do dłuższego pobytu i zmagań w gry planszowe, ale też do komfortowego relaksu przy piwie. Dobrze zorganizowana, profesjonalna obsługa zawsze pomoże w wyborze odpowiedniego trunku, a niezdecydowanych wspomoże szeroką wiedzą na temat piwnego świata.
Bar wyposażony jest w 13 nalewaków, w tym z jednego zawsze leje się likier ziołowy. Na kranach królują piwa z polskich browarów rzemieślniczych, często można znaleźć tu też piwa od naszych sąsiadów: Czechów i Niemców. W trakcie różnych wydarzeń można napić się ciekawych drinków z piwem w roli głównej, a w standardowej ofercie znajdują się fantazyjne koktajle stworzone z kolorowych alkoholi. Ofertę piw z kija, świetnie uzupełnia kilkadziesiąt trunków w butelkach. Jest w czym wybierać, a dobrze wyselekcjonowane napoje zadowolą nawet najbardziej wybredne gusta.
Obok premier piwnych odbywają się tu również premiery gier planszowych. Każdy czwartek jest dniem planszówek, dlatego warto wcześniej zarezerwować sobie stolik, jeśli planujemy pobyt w Domówce tego dnia. Wieczorem lokal wypełniony jest po brzegi graczami, między którymi krąży obsługa pomagając w obsłudze skomplikowanych gier i tłumacząc nieco trudniejsze zasady.
W Domówce swój raj mogą odnaleźć miłośnicy dwóch form relaksu, tutaj rzemieślnicze piwo nie komponuje się z daniami, a z odpowiednimi grami planszowymi! Rewelacyjny klimat lokalu przyciąga głównie młodych ludzi, którzy dodają mu jeszcze więcej swobody i młodzieńczej energii.
Fotografie: Domówka Cafe