Miejscówka Kraków
Na krakowskim Podgórzu znajdziecie najlepszy craft beer pub po drugiej stronie Wisły. Tutaj z 12 kranów ekstremalnie leją się rzemieślnicze piwa.
Jedyny taki pub w mieście, gdzie oprócz pasji do dobrego piwa właścicieli i pracowników łączy dodatkowe zamiłowanie do sportów ekstremalnych. Widać to już od wejścia do lokalu gdzie na ścianach królują fotografie uwieczniające wyczyny na snowboardach i longboardach. Fanów tego typu aktywności zachwycą pięknie wyeksponowane deski, które są wręcz dziełami sztuki. Fajnym pomysłem jest aranżacja baru na kształt odwróconej deski do snowboardu oraz ekologiczny, minimalistyczny wystrój.
W lokalu przy ul. Józefińskiej 4 znajduje się tylko jedno pomieszczenie, jednak dzięki grubym filarom i łukom sala wizualnie podzielona jest na kilka mniejszych przestrzeni, gdzie można swobodnie wypocząć na kanapach czy wygodnych krzesłach przy stolikach. Z 12 kranów przy barze leją się głównie piwa z Browaru Lotnego Trzech Kumpli, ale nie brakuje nowości z polskich oraz zagranicznych browarów. Piwo z nalewaków to nie wszystko, można również wybierać z szerokiej oferty piw butelkowanych. W ciepłe dni można zrelaksować się w ogródku piwnym, który znajduje się przed lokalem. Praktyczne leżaki i ekoskrzynki na których można położyć szklankę z piwem kuszą, by wygrzać się na słońcu nawet wczesną wiosną czy późną jesienią.
Miejscówka to nie tylko wyśmienite kraftowe piwa, ale także strefa slow food. Można tutaj znaleźć pyszne, zdrowe kanapki, spróbować koktajli i napojów, które przygotowane są z najwyższą starannością, ze świeżych produktów najlepszej jakości. A wieczorem warto wpaść do lokalu na ciekawy film o sportach ekstremalnych, na imprezę tematyczną czy posiedzieć z przyjaciółmi przy piwie, grając w gry planszowe, których jest tutaj pod dostatkiem.
Miejscówka to świetny, nowoczesny koncept łączący pub z rzemieślniczymi piwami ze sklepem ukierunkowanym na miłośników sportów ekstremalnych, gdzie można nabyć deskę i obejrzeć film o snowboardzie. Lokal jest ciekawy i osobliwy, ale właśnie takich potrzeba, by urozmaicić piwną mapę Polski.
Fotografie: Miejscówka Kraków